Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
This content is avaible:

“WSZYSTKO MOGĘ CHRYSTUSIE, KÓRY MNIE UMACNIA” (Flp 4,13)

Sr. Verene

Jestem wdzięczna Panu za Jego dobroć dla mnie, za dar życia, powołania, Jego miłość i prowadzenie. Dziękuję wszechmogącemu Bogu za dar moich rodziców, którzy wychowali mnie w wierze chrześcijańskiej i pozwolili mi rozpocząć życie konsekrowane.

Z wielką radością dzielę się moim doświadczeniem uczestnictwa w programie formacji do misji, który został zorganizowany przez Zarząd Generalny w celu umocnienia młodych sióstr naszego Zgromadzenia w zapale i duchu misyjnym, odpowiednio w Rwandzie i Tanzanii. Dziękuję Bogu za moich przełożonych, którzy wybrali mnie do udziału w tym projekcie. Dzięki temu programowi poznałam różne tematy, które pomogły mi wzrastać duchowo, psychicznie, a nawet fizycznie. Podczas zajęć kilkakrotnie przypomniano mi, że jako zakonnica mam starać się o to, aby Jezus był w centrum mojego życia, tak abym zakorzeniła się w Jego miłości.

Spotykając Jezusa i dzięki Jego niezliczonym łaskom doświadczyłam głębszego sensu mojego życia zakonnego. Jeśli nie jestem w komunii z Bogiem, to marnuję swój czas i życie na nic. Dowiedziałam się, że misjonarz to niestrudzony apostoł, który chce wyjść do wszystkich ludzi, aby zaprosić ich do spotkania z Bogiem i wejścia w komunię z Nim. Jestem o tym przekonana w duchu naszego świętego założyciela św. Wincentego Pallottiego, który mówił: „Nic, nic, tylko Bóg, Bóg we wszystkim” (OOCC X 131). Słowa modlitwy „pozostaw, przyjdź i bądź wolny” oznaczają, że dla misji musimy coś opuścić, przyjąć to, co zawiera się w nowej misji, i poczuć się dobrze w służbie Panu. Nie ma życia konsekrowanego bez misji (Mk 16, 15-16). Jezus Chrystus powołuje nas wszystkich i posyła nas do świata, abyśmy głosili dobrą nowinę.

Maryja jest moim wzorem jako siostry zakonnej, dzięki któremu uczę się pokory, posłuszeństwa i wytrwałości w wierze, aby odnaleźć się w każdej misji powierzonej mi przez Zgromadzenie. Św. Augustyn uczy nas także, że „niespokojne jest nasze serce, dopóki nie spocznie w Bogu”, a więc to w wypełnianiu woli Bożej nasze dusze odnajdują wewnętrzny pokój.

Podczas programu, będąc razem z moimi siostrami z różnych krajów, doświadczyłam radości życia w komunii w międzynarodowej i międzykulturowej wspólnocie. W osobistej i wspólnotowej modlitwie otrzymuję łaskę otwarcia się na Boga i dzielenia się moimi radościami i wyzwaniami z Jezusem Chrystusem, moim Umiłowanym. Poprzez modlitwę lepiej poznaję siebie, akceptuję swoje słabości i rady innych oraz rozwijam swoje talenty. To pozwoli mi pogłębić moją relację z Bogiem i innymi ( ZŻ 225).

Czuję się ubogacona i chcę być dobrą misjonarką, która jest gotowa służyć Bogu i Jego ludowi, tak jak płynąca rzeka elastycznie dostosowuje się do rytmu natury. Dzięki różnym wykładom, które otrzymałam, zostałam zachęcona, by nigdy się nie poddawać, walcząc o świętość, wiedząc, że Bóg jest ze mną na każdym kroku mojej misyjnej podróży. Tak jak kwiat róży zasadzony we wspólnocie pallotyńskiej, która charakteryzuje się przebaczeniem, modlitwą, cierpliwością i radością, pragnę kwitnąć tam, gdzie zostałam zasadzona i dzielić się radością życia zakonnego z ludźmi z różnych krajów. Inspirujące jest dla mnie zdanie z Biblii. które brzmi: „Wszystko mogę w Chrystusie, który mnie umacnia” (Flp 4,13).

Jestem pewna, że Bóg nie może mnie posłać tam, gdzie nie dosięgnie mnie Jego łaska. Oddaję swoje życie na służbę Kościołowi i ludowi Bożemu.

S. Vérène Mukaseti SAC
Prowincji Matki Bożej z Kibeho

Zdjęcie: HOPESTUDIOSTZ

Our Lady of Kibeho Province, Rwanda

Photo by HOPESTUDIOSTZ

Categories