W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy.
Łk 1,39
Maryja wyruszyła – zerwała się – otwarła
Otwieranie się pod Twoim światłem i otwieranie się na Ciebie, Panie i Boże. Gdy ktoś wyrusza, jest otwarty, jak kwiat otwiera się przy świetle, trzyma się światła, ciepła, tego co użyźnia. Więc człowiek, gdy wyrusza, jest otwarty na Boga, trzyma się światła, poddaje się duchowi – wtedy ten człowiek śpieszy, żyje – w Bogu, z Boga, dla Boga.
Maryjo, bądź pozdrowiona, jasna gwiazdo poranna!
Blask, który Cię otacza, zwiastuje nam Pana.
Czysta od wszelkiej skazy, będziesz Matką Najwyższego
dla zbawienia człowieka.
Bóg chce, abyś przyjęła Syna z Jego ręki;
przez Niego wstąpi na tron Dawida,
a zarazem Syn Najwyższego będzie nazwany Jezusem;
Jego królestwo nie ma końca.
Za Synem, którego przyjmiecie,
tęskni cały świat świętą tęsknotą;
bo On jest tym bohaterem, który zrywa nasze więzy
i wywołuje nas z cienia śmierci do światła.
Pieśń adwentowa
Sr. Reinhild
Zdjęcie: Sr. Irina Cziczerowa