Belize to piękny kraj. Niezależne i suwerenne państwo położone na północno-wschodnim wybrzeżu Ameryki Środkowej. Od północnego zachodu graniczy z Meksykiem, od południa i zachodu z Gwatemalą, a od wschodu otacza je Morze Karaibskie.
W dniach od 29 czerwca do 22 lipca nasza Prowincja przeżywała wizytację generalną, którą przeprowadziła s. Josephina D’Souza, wikaria generalna. Dla Siostry była to także sentymentalna podróż do przeszłości, ponieważ przed 30 laty właśnie w Belize odbywała Siostra formację początkową.
Siostra Consuelo Burgos, przełożona prowincjalna i s. Josephina Allamilla oczekiwały na Siostrę na lotnisku. W pierwszym tygodniu wizytacja odbyła się we wspólnocie domu prowincjalnego w Belize City. Wspólnota liczy obecnie 12 Sióstr. W ubiegłym roku nasz główny dom został wyburzony i aktualnie trwa budowa nowego domu. Tymczasowo Siostry mieszkają w niewielkiej infirmerii. W Belize City Siostry podejmują różne prace apostolskie. Pracują w szkole, zajmują się posługą duszpasterską, odwiedzają chorych i rodziny oraz prowadzą dożywianie ubogich i potrzebujących. Podczas wizytacji s. Josephina spotkała się z JE Ks. Biskupem Lowrence Nicasio, ordynariuszem diecezji Belize. Wśród wielu wyzwań diecezji na pierwszy plan wysuwa się brak powołań do kapłaństwa i życia zakonnego oraz malejąca liczba osób konsekrowanych, w tym także i naszych Sióstr.
Odbyło się także spotkanie z Przyjaciółmi Pallottiego, wspólnotą osób świeckich, które angażują się w pozyskiwanie funduszy na budowę nowego domu dla Sióstr. Spotkanie było okazją do podzielenie się dotychczasowym doświadczeniem oraz planami na przyszłość.
W dniach 5-7 lipca nasza Prowincja przezywała Kapitułę Prowincjalną, w której uczestniczyła również s. Josephina. W Kapitule wzięły udział wszystkie członkinie Prowincji, poza czterema Siostrami, które – ze względów zdrowotnych – nie mogły uczestniczyć w obradach. Kapituła była intensywnym czasem, przeznaczonym na raporty, dyskusje i wymianę opinii. Pomimo różnorodnych uczuć niepewności i lęku, mogłyśmy doświadczyć działania Ducha Świętego. S. Josephina z miłością i determinacją ogarnęła sytuację naszej Prowincji. Doświadczyłyśmy mocy Bożej obecności, która wypełniła nasze serca pokojem i nadzieją na przyszłość. Wizytacja objęła także naszą wspólnotę w północnej części kraju, w regionie Orange Walk. Mieszkają tu dwie Siostry, które podejmują pracę duszpasterską i katechetyczną. Następnie s. Josephina pojechała w długą podróż na południe do Punta Gorda. To najbardziej malownicze tereny Belize, położone niedaleko granicy z Gwatemalą. Tutaj znajduje się dom nowicjatu Nazaret, który był kolebką dla Sióstr z Belize i Indii. Wspólnotę tworzą trzy Siostry, które swoją posługą wspierają miejscową ludność, między innymi Indian Ketchi, których wioski znajdują się u podnóża okolicznych wzgórz. Siostry prowadzą także dom rekolekcyjny, z którego korzystają różne grupy z Belize i USA.
S. Josephina odwiedziła także Benque, na zachodzie kraju, miejsce, do którego 106 lat temu przybyły pierwsze siostry misjonarki z Niemiec, kładąc fundament pod dzisiejszą wspólnotę. We wspomnienie Matki Bożej Szkaplerznej odwiedziłyśmy kościół parafialny, w którym posługiwały nasze siostry pionierki. Jesteśmy wdzięczne Siostrom Prowincji Niemieckiej, które nie szczędziły życia i zdrowia trudząc się w tropikalnym klimacie nad rozwojem wspólnoty w Belize.
Czas wizytacji był więc także okazją dla s. Josephiny by ponownie dotknąć ziemi, którą przemierzyło ponad 200 Sióstr Pallotynek posługujących najbiedniejszym z biednych. Wizytacja była czasem ubogacającym nas wszystkich. Jesteśmy wdzięczne s. Josephinie za jej miłość, troskę i odwagę, by razem z nami stawić czoła rzeczywistości, przebudzić się, otworzyć na nowe życie i podejmować pallotyński charyzmat zgodnie ze znakami czasu.
s. Stephen Franco SAC